W ubiegłym tygodniu media zalała fala informacji na temat jednej z popularnych dziennikarek, podłączonej pod urządzenie emitujące światło terapeutyczne. Dostarczana bezpośrednio do żyły terapia wzbudziła wiele pytań, na które postanowiliśmy odpowiedzieć…
UVLrx to terapia, która została wprowadzona do Polski dzięki firmie ITP S.A., dystrybutora czołowych technologii dla różnych specjalizacji medycyny, medycyny estetycznej, kosmetologii np. LPG endermologie®, laser ginekologiczny MonaLisa Touch, „agent do zadań specjalnych” Accent Prime, dermatologiczna platforma laserowa Harmony XL Pro.
Skąd pomysł?
Wydaje się jakoby to była nowość… otóż nie. Fototerapia znana jest od wieków, stosowano ją do leczenia wielu chorób i dolegliwości. W 1903 roku Niels Ryberg Finsen, zwany „ojcem nowoczesnej fotomedycyny”, za udowodnienie leczniczego działania światła słonecznego i promieniowania nadfioletowego na toczeń gruźliczy i inne choroby, otrzymał nagrodę Nobla!
Działanie różnych rodzajów światła na komórki badano przez lata. Naświetlanie samej krwi, jakoby wzmacniające działanie fototerapii to też temat znany i stosowany już w latach 50, jednak dotychczas odbywało się to pozaustrojowo. Krew pacjentów wędrowała przez system w którym była poddawana naświetlaniu i powracała do organizmu. UVLrx daje możliwość oddziaływania na komórki krwi poprzez podłączenie pacjenta do specjalnego światłowodu przez standardowy wenflon.
Jak to działa?
Komórki zawierają fotoreceptory, które absorbują konkretne długości lub kolory fal świetlnych. W ten sposób, światło, które wnika do komórki z daną absorbcją, zmienia skład chemiczny fotoreceptorów komórki, modeluje ją, a następnie może wpływać na jej zachowanie i funkcje. Porównywalne jest to z działaniem leków, tyle, że odbywa się w naturalny sposób – poprzez stymulację światłem.
UVLrx przywędrowało do Polski z USA, gdzie naukowcy skompletowali optymalną porcję i dobór świateł dla celów terapeutycznych. Stąd 60-minutowa terapia pozwala poddać naświetleniu całościową krew pacjenta i dostarczyć mu 3 rodzaje świateł.
Jakie rodzaje świateł?
Przez cały 60-minutowy cykl emitowane jest światło czerwone, które odpowiada za zwiększenie energii komórkowej (produkcji ATP), rzecz znana sportowcom, najprościej tłumacząc odpowiada za wydolność naszego organizmu. Ponadto światło czerwone wpływa również na zmniejszanie stanów zapalnych i wspiera nasz układ odpornościowy. Przez pierwsze 30 minut towarzyszy mu światło UVA (ultrafioletowe), którego głównym zadaniem jest działanie antybakteryjne, pomaga walczyć naszemu organizmowi z patogenami. Na ostatnie 30 minut światło ultrafioletowe zastępuje zielone, które poprawia transport tlenu i funkcjonowanie krwinek czerwonych.
Jak widać zastosowanie i działanie terapii jest wszechstronne. Poprawia witalność organizmu, odporność, reaguje na infekcje i wspiera procesy naprawcze. Odmładza? Tak, odmładza, od środka. Bo warto wiedzieć, że nasze ciało zaczyna się starzeć dużo wcześniej niż to widać na zewnątrz, ale to już temat na oddzielny artykuł…